Wyniki Tęczowego Rozdawania!

Nie spodziewałam się ile radości i przyjemności może przynieść taka zabawa. Każdy wpis to dla mnie ogromne wyróżnienie. Ciesze się, że podoba Wam się to co robię. Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Zaglądałam do Was wszystkich! Robicie niesamowite rzeczy. 

Czas teraz na wyniki. Przypominam do wygrania były tęczowe korale! Uzbierało się równe 100 wpisów. Nie spodziewałam się, że będzie ich aż tyle. Przecież blog istnieje dopiero 3 miesiące. Dzisiaj mija dokładnie 3 miesiące!

 Skorzystałam z programu do losowań..., jedno kliknięcie i jest!

Zaczęło się liczenie :) Liczyłam wszystkie wpisy po kolei. Jedenasta w kolejce ustawiła się Monic.  Gratuluję! 

Oto dowód:

Proszę o kontakt i przesłanie adresu na który mogę wysłać tęczowe korale! Pozdrawiam!

Zielono mi... cz.2

Bransoletka i kolczyki z malachitowych i szklanych kulek. 

Niebiesko mi... cz.2

Bardzo delikatny komplet. Błyszczące szklane kryształki na łańcuszku.

Zielono mi... cz.1

Bransoletka i kolczyki z cracki plecionych na zielonej lince jubilerskiej. W planach coś szerszego...

Niebiesko mi... cz.1

Pierwszy raz skusiłam się na fimo. Tak mi się marzy żeby kiedyś własnoręcznie coś zrobić w tej technice, może... Dzisiaj na niebiesko, sześcianiki na potrójnej lince.

Bransoletka z różą

Bransoletka powstała już ładne parę miesięcy temu, ale niestety jakoś kwiat nie chciał sam przyszyć się do niej. Wczoraj jakoś go zmotywowałam i się udało :) Oto efekt! Kwiat o średnicy 45 mm, szerokość bransoletki 25 mm. Całość na bardzo wytrzymałej gumce silikonowej.

Przypominam o Tęczowym Rozdawaniu!

Czerwone korale...

W tempie ekspresowym powstały czerwono - brązowe korale.
Długość i zapięcie do uzgodnienia. Średnica największej kulki 27 mm,
a najmniejszej 13 mm. Całość na sznurku jubilerskim,
przeplatana drewnianymi koralikami o średnicy 8 mm.

Kusudama po raz pierwszy i powóz z jajami ;)

Męczyłam się z tym trochę, a to wszystko z powodu kiepskiego kleju. Ale w końcu sprawiłam sobie Magica i poszło jak z płatka a właściwie po płatkach... Ozdoba świąteczna chyba się udała.

Odnośnie do drugiej części tytułu to kiedyś już robiłyśmy coś takiego, ale z racji tego ze podobał nam się ten pomysł, postanowiłyśmy powtórzyć stroik. Razem z siostrą skonstruowałyśmy brzozowy wóz w którym umieściłyśmy borowiny, jajeczka, kwiaty oraz inne dodatki. 

Na koniec chciałabym przypomnieć o moim Candy - Tęczowe Rozdawanie już blisko mety. Zapisy jeszcze przez trzy dni. Zapraszam serdecznie.

Przedświąteczne drobiazgi

Najpierw bransoletka i kolczyki w podobnym stylu co ostatnio. Tym razem bransoletka bardziej upakowana, kolczyki dłuższe i z większą ilością koralików. 

Następnie powtórka z octagonów :) Pojedyncze fioletowe i podwójne na srebrze.

I na koniec moje osobiste kolczyki wykonane z koralików z odzysku :)

Prezencik prawie urodzinowy :)

Dzisiaj dostałam od Agaty z agagalery fajniutki zestaw koralików. Opłacało się liczyć ;) A dokładnie to sprawdzić po ile sztuk sprzedają takie komplety. Dziękuję bardzo. Postaram się aby powstała z niego piękna biżuteria. Serdeczne pozdrowienia dla Agatki :) Polecam jej blogi, szczególnie ze wzorami biżuterii. Bardzo ciekawe wzory i schematy na podstawie których można stworzyć niesamowite rzeczy.

Błyszczące sztyfty

No i w końcu spróbowałam tego. Wcale nie takie straszne... Moje pierwsze sztyfty :)

Komplet dla Nieznajomej :)

Koleżanka koleżanki zażyczyła sobie coś takiego. Mam nadzieję, że spodoba się. 

Zapomniane szydełkowe drobnostki

Nie wiem jak to się stało, ale jednak... Zapomniałam o nich, a przecież parę ich jest. Mianowicie moje szydełkowce zrobione kilka miesięcy temu, dawno już u swoich nowych właścicieli, a na blogu 

ani widu ani słychu o nich. Przypomniałam sobie o nich dzięki Agnieszce! Pozdrawiam!